fot. pogon-brda
Finał wojewódzkiego Pucharu Polski w Rumi już w ten piątek
Oczy całej piłkarskiej Polski zwrócone są na reprezentacje Polski i jej grę na Mistrzostwach Europy we Francji. Jednak przed nami jeszcze ostatnie spotkanie w sezonie 2016/17. Na stadionie miejskim w Rumii, w finale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim zmierzą się zawodnicy Brdy Przechlewo i Pogoni Lębork. Początek meczu o 18:00 w piątek, 24 czerwca.
Pojedynki pucharowe zawsze wywołują dreszczyk emocji, to zrozumiałe punktów nie da się odrobić jak w lidze, o ostatecznym zwycięstwie decyduje 90 min. Na emocje liczą piłkarscy kibice w piątek wieczorem w Rumi. Naprzeciwko siebie staną zdobywca tytułu z przed 2 lat – Brda Przechlewo oraz szczęśliwy zwycięzca IV ligi sportbazar.pl – Pogoń Lębork.
Przede wszystkim za ciosem, po triumfie w lidze, chce iść Pogoń Lębork - Chcemy wygrać w tym meczu. Bezapelacyjnie to nasz cel. O ile w poprzednich potyczkach pucharowych, wszyscy wiedzieli, że priorytetem jest wygrana w lidze, o tyle teraz sytuacja jest diametralnie inna. Wygrana w tym spotkaniu jest naturalną konsekwencją naszych ambicji w tym sezonie. Warto dodać, że poza piłką nożną w Pogoni Lębork funkcjonują jeszcze dwie sekcje, koszykówki i tenisa stołowego. Ci ostatni dopełnili dzieła i również awansowali, tylko że do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju - powiedział prezes klubu, Mariusz Tkaczyk.
W Pogoni nie zagrają na pewno Damian Formela i Adrian Kochanek którzy zostali powołani do piłkarskiej Reprezentacji Wojska Polskiego. Wojskowa kadra gra obecnie o awans do Mistrzostw Świata w Omanie na turnieju eliminacyjnym w Augsburgu.
W meczach ligowych, w tym sezonie Pogoń wygrywała z Brdą. Najpierw w październiku, drużyna z Lęborka wygrała wyjazdowe spotkanie 3:1. W majowym rewanżu, Pogoń okazała się wybitnie niegościnna pokonując Brdę 4:0 na własnym stadionie. – Mecze pucharowe mają swoją specyfikę, nikt nie jest finalistą z przypadku. To spotkanie pokaże kto ma więcej determinacji i lepiej radzi sobie grając pod presją. Nasi zawodnicy całą rundę gonili lidera. Na pewno trener Waldemar Walkusz odpowiednio ich zmotywuje do tego meczu - zaznacza Tkaczyk.
Finał Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim w Rumi już w piątek o godz. 18:00. Bilety wciąż można otrzymać poprzez uczestników spotkania finałowego, Pomorski ZPN oraz MOSiR Rumia.
