Piłkarze Relaksu Ryjewo znają tylko smak zwycięstwa

Relax wyraźnie odbija się od dna, bo poprzednie sezony nie były dla niego udane. W 2014 roku zespół spadł z klasy okręgowej, a rok temu został zdegradowany z klasy A. - Chcemy, aby nasz pobyt w klasie B był tylko epizodem i nie trwał dłużej niż sezon. Bazujemy na chłopakach wywodzących się z naszej gminy i tylko zawodnik, który występuje u nas od dłuższego czasu, pochodzi z powiatu sztumskiego. Wcześniej ta młoda drużyna nie radziła sobie w wyższych ligach, ale teraz okrzepła, nabrała doświadczenia i zdecydowanie prowadzi w naszej grupie – powiedział kierownik zespołu Stanisław Mazurkiewicz.

Piłkarze Relaksu odnieśli komplet 12 zwycięstw, strzelili 50 bramek i stracili zaledwie sześć. W dodatku na własnym stadionie w sześciu spotkaniach ich bramkarz skapitulował tylko raz – stało się to na początku października w wygranym 2:1 meczu z drugim w tabeli Rodłem Trzciano.

- Tracimy zatem pół bramki na spotkanie, co jest przyzwoitą statystyką. Chcielibyśmy zakończyć rywalizację w klasie B mając na koncie same zwycięstwa . Ktoś może powiedzieć, że to żaden wyczyn, bo osiągnięty w najniższej lidze, ale z drugiej strony zawsze coś. Poza tym niezależnie od klasy, w której się występuje, zasada jest prosta – każdy się spina na lidera. Kluczowym meczem dla zrealizowania naszego planu wydaje się być majowa konfrontacja z Rodłem Trzciano. Rywale plasują się na drugiej pozycji w tabeli, a w dodatku będzie to rywalizacja o prymat w gminie Ryjewo – zauważył.

W przerwie zimowej drużyna poważnie się jednak osłabiła. Grający trener Radosław Martyka został na pół roku wypożyczony do Kwidzyna i pomaga tamtejszemu Rodłu wywalczyć awans do III ligi. - Radek był mózgiem naszej drużyny, ale uznaliśmy, że zdołamy wywalczyć awans do klasy A bez jego obecności na boisku. Martyka cały czas jest oczywiście szkoleniowcem zespołu i na razie nie było problemów z pogodzeniem naszych meczów z jego występami w Rodle. Znamy terminarz zespołu z Kwidzyna i tak ustawiamy swoje spotkania, aby te terminy nie kolidowały ze sobą – wyjaśnił.

W środę Relax będzie miał okazję skonfrontować swoje umiejętności z wyżej notowaną drużyną – w 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim ekipa z Ryjewa podejmie o godzinie 17 trzeci zespół grupy pierwszej gdańskiej klasy okręgowej sportbazar.pl Polonię Gdańsk. - Nie wystąpimy w tym meczu w najsilniejszym składzie. Zabraknie Radosława Martyki, a poza tym nie zagrają dwaj czołowi zawodnicy. Jeden musiał wyjechać zagranicę, a drugi pauzuje za kartki. Zamierzamy jednak kontynuować zwycięską passę i awansować do ćwierćfinału tych rozgrywek - zakończył Stanisław Mazurkiewicz.