fot. jantar-anioly05-59-0-0-0-0-1458038291

IV liga sportbazar.pl – Anioły nie miały litości dla Jantara

Najbardziej efektowne zwycięstwo na inaugurację IV ligi sportbazar.pl odnieśli piłkarze z Garczegorzy – Anioły nie miały w Ustce litości dla Jantara, którego rozgromiły 5:0. Ten zespół czeka teraz seria czterech meczów na własnym boisku.


Jesienią Anioły kiepsko radziły sobie na obcych boiskach, skąd przywiozły tylko punkt. W Gdańsku zremisowały 1:1 z Jaguarem Gdańsk, a pozostałych osiem spotkań przegrały. Tymczasem na inaugurację rundy rewanżowej drużyna prowadzona przez trenera Tadeusza Wanata odniosła najbardziej efektowne zwycięstwo w IV lidze sportbazar.pl, gromiąc w Ustce Jantara 5:0.

- W tym spotkaniu nasz zespół świetnie funkcjonował. Wszystkie formacje zaprezentowały się z korzystnej strony, widać też było, że zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani pod względem motorycznym, bo grając pressingiem po 90 minucie mogli bez problemu rozpocząć kolejny mecz. To dowód, że trener Wanat wykonuje znakomitą robotę – powiedział prezes klubu Andrzej Syldatk.

W Garczegorzach podkreślają, że udany start zespołu na wiosnę związany jest również z powrotem w przerwie zimowej kilku podstawowych piłkarzy. – Sebastian Orczyk przeszedł ze Stolemu Gniewino, Dawid Stefański z Chrobrego Charbrowo, Daniel Marciniak wznowił treningi, Marcin Drzazgowski przyjechał z Niemiec, a Łukasz Łapigrowski doszedł do siebie po poważnej kontuzji kolana – wyliczył.

Anioły, które plasują się na 16. miejscu w tabeli, nadal poważnie zagrożone są degradacją, ale wysokie zwycięstwo nad Jantarem pozwala z optymizmem podejść do kolejnych meczów.

- Wyliczyliśmy, że z naszej grupy spadnie osiem drużyn. Pomimo słabszej postawy na jesieni nie straciliśmy wiary w utrzymanie, a po zwycięstwie w Ustce to przekonanie jest zdecydowanie większe - zapewnił.

Czwarta drużyna minionego sezonu ma ponadto dwa mecze zaległe i dlatego czekają ją teraz cztery potyczki z rzędu na własnym boisku. Już w środę o godzinie 15 ekipa z Garczegorzy w spotkaniu z 16. kolejki podejmie Powiśle Dzierzgoń, w niedzielę zagra ze Stolemem Gniewino, w środę 30 marca w zaległej konfrontacji z 18. kolejki zmierzy się z KP Starogard Gdański, a na zakończenie tej serii jej rywalem będzie w niedzielę 3 kwietnia Gedania.

- To dla nas bardzo dobry układ. Jeśli w tych czterech meczach zdobędziemy dziewięć punktów to nasze szanse na uniknięcie degradacji oceniam na 70 procent – zakończył prezes Syldatk.