fot. rzepka1

Piotr Rzepka wrócił do korzeni

Piotr Rzepka wrócił do korzeni. 56-letni szkoleniowiec został dyrektorem sportowym Akademii Piłkarskiej Bałtyku Gdynia, w której w ośmiu rocznikach trenuje ponad 200 młodych zawodników.


​Rzepka, podobnie jak słynni napastnicy Lecha Poznań i reprezentacji Polski Mirosław Okoński oraz Mirosław Trzeciak, jest wychowankiem Gwardii Koszalin, ale swoje najlepsze piłkarskie lata w Polsce spędził w Bałtyku, do którego trafiła mając niespełna 19 lat i w którym występował w latach 1980 – 1988. W ekstraklasie w biało-niebieskich barwach rozegrał 187 meczów, w których zdobył 22 bramki. A teraz jedna z legend „Stoczniowców” będzie odpowiadała za szkolenie swoich następców. Zdolnego materiału nie brakuje, bo w ośmiu rocznikach Akademii Piłkarskiej gdyńskiego klubu trenuje ponad 200 młodych zawodników. – Chcemy oddzielić pion sportowy od administracyjnego, aby można się było skoncentrować tylko na szkoleniu. Mój plan ma nawiązywać do najlepszych wzorców, z którymi zetknąłem się we Francji. Ta właśnie w tym kraju w latach 60. powołano do życia szkółki w grach zespołowych, a później, na bazie tych systemów, reprezentacje „Trójkolorowych” osiągały spektakularne sukcesy w różnych kategoriach wiekowych, z seniorami na czele. I wiele krajów, widząc świetne efekty tego programu, na żywca przenosiły go do siebie - powiedział Rzepka.

Akademia Bałtyku działa również w oparciu o szkoły. Obecnie prowadzony jest nabór do czwartej klasy o profilu piłkarskim w Szkole Podstawowej nr 11 w Orłowie, a tajniki futbolu, także pod okiem Rzepki, który będzie w tej placówce nauczycielem, mogą zgłębiać zarówno chłopcy jak i dziewczęta. Z kolei od września cztery takie sportowe klasy będą działać w Szkole Podstawowej nr 6 na Obłużu. Ewenementem jest wprowadzenie piłkarskich zajęć już na początku edukacyjne ścieżki. Poza tym biało-niebiescy patronują klasie czwartej, piątej i szóstej. – W swojej pracy zamierzam położyć nacisk nie tylko rozwój naszych piłkarzy i uczniów, ale także ich szkoleniowców. Trenerzy również mają poszerzać swoją wiedzę poprzez udział w stażach, wykładach i kursach oraz podnosić kwalifikacje zaliczając różne egzaminy - wyjaśnił 56-letni szkoleniowiec.