fot. Jaguar Kids

Futbol plus na Pomorzu

Piłka nożna to najbardziej popularna dyscyplina sportu na całym świecie. Miliony osób kochają ten sport i chcą być częścią piłkarskiej drużyny. Dotyczy to również dzieci z niepełnosprawnościami, które od kilku lat coraz chętniej dołączają do rodziny Futbol Plus. W województwie pomorskim działa już kilka takich wyjątkowych grup. W rozmowie z trenerami dwóch z nich pytamy o wyzwania i charakter pracy z dziećmi z niepełnosprawnościami.


Marcin Pakmur – KP Starogard Gdański – pomysłodawca, opiekun i szkoleniowiec grupy Kociewskie Gzuby

Drużyna powstała w 2020 roku. Pomysł zrodził się w 2019 r.,  podczas obchodów Dnia Dziecka organizowanych przez OSiR w Starogardzie Gdańskim. Już wtedy zauważyliśmy potrzebę powołania takiej drużyny. Od decyzji do realizacji minął rok i stworzyliśmy tę grupę. Od samego początku zainteresowanie drużyną było i jest ogromne. W naborze pomocne były szkoły, które rozpowszechniły nasz apel oraz Radio Starogard i media społecznościowe. W Klubie Piłkarskim Starogard Gdański funkcjonuje 1 drużyna podzielona na grypy F+3, F+2, F+1.

kociewskie gzuby 3.jpg

Grupa jest pod opieką dwóch licencjonowanych trenerów, ale wspierają nas również wolontariusze. Ich praca w naszej drużynie jest kluczowa – na stałe wspiera nas 5 wolontariuszy. Posiadamy wewnętrzna grupę dla sztabu, gdzie przekazujemy założenia na trening oraz spotykamy się wszyscy raz w miesiącu by podsumować treningi, wydarzenia oraz rozwój zawodników, oceniając czy  np.  trzeba przenieść zawodnika do innej drużyny. 

Największą nagrodą w pracy z dziećmi z niepełnosprawnościami jest uśmiech i radość młodego zawodnika. Te dzieci są wyjątkowo szczere - mówią to co myślą i to jest piękne. Ich radość jest prawdziwa. Największym wyzwaniem w tej inicjatywie są finanse na utrzymanie drużyny, na zakup sprzętu, odzieży, opłaty za obiekty sportowe, gdyż nie pobieramy opłat za udział w treningach. 

Gdybym miał wskazać jakiś szczególny moment w tej przygodzie to trudno byłoby mi wybrać. Każdy trening, każdy sparing, każdy turniej jest wyjątkowy, gdyż z każdym wyjściem zawodnika na murawę tak naprawdę stają się wygranymi. Dzieci walczą – z zaangażowaniem i powodzeniem ze swoją niepełnosprawnością. Oczywiste jest to, że rodzice na początku mają spore obawy, głownie o to, czy dziecko sobie poradzi, bo przecież nie jest w pełni sprawne. Na przestrzeni lat można zaobserwować zmianę w postrzeganiu potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Z naszego punktu widzenia ważna zmiana to możliwość realizacji swoich piłkarskich marzeń w klubach. 

kociewskie gzuby 2.jpg

Z perspektywy tych kilka lat mogę powiedzieć, że gorąco zachęcam kluby do organizowania zajęć dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami. Wszystkim nam powinno zależeć na aktywnym trybie życia, na aktywnym uczestnictwie zawodników w treningach piłkarskich. Mamy w drużynie chłopca, który porusza się na wózku. Próbowaliśmy znaleźć najlepsze rozwiązanie – sprawdzaliśmy jaka pozycja będzie najbardziej dogodna,  gdzie Bruno się odnajdzie. Finalnie Bruno odnalazł się na pozycji bramkarza. To pokazuje, że ograniczenia są tylko w naszych głowach. 

Zachęcam rodziców do zapisywania dzieci do klubów, które realizują założenia PZU FUTBOL PLUS. Ten projekt gwarantuje jednakowe założenia, wykfalifikowaną kadrę trenerską, sparingi oraz turnieje dla zawodników. 

Profil grupy w portalu FACEBOOK

kociewskie gzuby 1.jpg


 Cezary Dobrzelecki – pomysłodawca, trener i opiekun Drużyny Marzeń (Jaguar Kids) z Gdańska

Grupę utworzyliśmy trochę przez przypadek. Zostałem zapytany czy podejmę się takiego wyzwania. Zgodziłem się na jednorazowy, próbny trening i tak do dziś zleciało 4,5 roku istnienia Drużyny Marzeń.  Obecnie w zajęciach udział bierze aż 30 osób. Początkowo na zajęciach było średnio po 5 osób.

Obecnie jesteśmy w trakcie projektowania modelu zajęć na przyszły sezon. Otwieramy nabór do grupy nastoletniej i staniemy przed największym według nas wyzwaniem w prowadzeniu drużyny OzN: podział grup. Dla przykładu w piłce nożnej, gdzie trenują dzieci normatywne mamy kilka/kilkanaście markerów mówiących o tym, na jakim poziomie jest w danej chwili dany zawodnik. Tutaj zmiennych jest znacznie więcej, a i te społeczne cechy są dla nas ważniejsze niż stricte umiejętności piłkarskie. 

Cały czas, poprzez różne kanały, staramy się docierać do szerokiego grona osób. Byliśmy obecni we wszelkich możliwych mediach i według mnie to jednak dobrze wykonana praca i poczta pantoflowa działa najlepiej i pomaga przyciągnąć nowych zawodników i zawodniczki. 

jaguar kids 2.jpg

Najczęstsze obawy opiekunów, z jakimi się spotykamy to wątpliwości, że syn/córka mogą sobie nie poradzić, że nie są przyzwyczajeni do dużej grupy itp. Dla nas ważne jest aby spojrzeć najbardziej jak tylko to możliwe na każdego indywidualnie. Dbamy o budowanie relacji z naszymi zawodnikami oraz ich rodzicami poprzez dodatkowe eventy, co pozwala nam lepiej poznać ich potrzeby i na nie na bieżąco odpowiadać. 

Obecnie nasz sztab liczy dwie trenerki, jednego trenera i mnie zajmującego się bardziej już sprawami organizacyjnymi. Dodatkowo wolontariusze są obecni na wszelkich organizowanych przez nas wydarzeniach dodatkowych, których to mamy coraz więcej. 

Największą nagrodą i satysfakcją z pracy z tą grupą jest świadomość, że ma się realny wpływ na nawyki, system wartości, umiejętności społeczne i sprawność drugiej osoby. Również wdzięczność rodzica za pomoc w wychowaniu młodego człowieka, nierzadko większa w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami, gdyż czasem mamy do pokonania więcej przeszkód.

Szczególnym momentem w dotychczasowej pracy z drużyną był Turniej Marzeń - w ubiegłym miesiącu organizowaliśmy go drugi raz. To ogólnopolski turniej dla dzieci z niepełnosprawnościami. Ponownie jak w roku ubiegłym przyjechało do nas około 200 dzieci, którym przez cały weekend staraliśmy się zapewnić czas pełen niezapomnianych wrażeń.

jaguar kids 1.jpg

Takie inicjatywy jak futbol plus dają przestrzeń dla rozwoju OzN. Jeżeli ta inicjatywa będzie coraz bardziej popularna, to przełoży się to na szerszą świadomość potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Obecne tempo rozwoju mówi o tym, że mamy jeszcze dużo do zrobienia i ten "rynek" jest jeszcze nienasycony.

Wszystkich, którzy jeszcze mają wątpliwości, obawy lub nie zetknęli się jeszcze z tą formą aktywności, zachęcam do obejrzenia filmiku z naszego lub innego ogólnopolskiego turnieju - tam się dzieje magia. I tak samo jest na treningach. U nas nabór trwa cały rok, zapraszamy do Drużyny Marzeń dzieci z niepełnosprawnościami w wieku 4-18 lat. 

Profil grupy w portalu FACEBOOK