fot. noga

Chojniczanka żegna się z kibicami

W sobotnim meczu z Wigrami piłkarze Chojniczanki żegnają się ze swoimi kibicami. Co prawda w tym roku odbędą się jeszcze cztery kolejki pierwszej ligi, ale konfrontacja z zespołem z Suwałk będzie ich ostatnim występem na własnym stadionie.


W tym sezonie „Chojna” prezentuje się znakomicie. Podopieczni trenera Macieja Bartoszka z dorobkiem 28 punktów plasują się na trzecim miejscu w tabeli i mają tylko punkt straty do prowadzącego duetu Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice. Drużyna z Chojnic może również pochwalić się bardzo udaną passą - jej zawodnicy nie ponieśli bowiem porażki w ośmiu kolejnych ligowych meczach, w których zanotowali pięć zwycięstw oraz trzy remisy.

Tę serię gospodarze zamierzają kontynuować w sobotę w pożegnalnym w tym roku występie przed własną publicznością. Wigry nie są jednak dla nich zbyt wygodnym rywalem. Z czterech ligowych spotkań rozegranym pomiędzy tymi zespołami trzy zakończyły się zwycięstwem ekipy z Suwałk, która dwa razy triumfowała w Chojnicach – 30 maja 2015 roku wygrała 3:2, a 9 kwietnia 2016 roku 1:0. Tę ostatnią porażkę utratą pracy okupił poprzedni szkoleniowiec Maciej Pawlak, którego zastąpił trener Bartoszek. Była to jednocześnie ostatnia przegrana Chojniczanki na stadionie przy ul. Mickiewicza – gospodarze nie znaleźli na nim pogromcy od 12 ligowych meczów. Spotkanie z ósmymi w tabeli Wigrami rozpocznie się o godz. 16.

Po tej potyczce trzecia drużyna ligi musi szykować się do trzech wyjazdów z rzędu – w listopadzie zmierzy się kolejno z Chrobrym w Głogowie, Zagłębiem w Sosnowcu oraz w Olsztynie ze Stomilem. Dwa ostatnie spotkania rozegrane zostaną w ramach rundy rewanżowej.