fot. noga

Powiśle Dzierzgoń gra też w Starym Mieście

Powiśle rozgrywa ligowe mecze nie tylko w Dzierzgoniu. Druga drużyna tego klubu występuje w roli gospodarza w położonym niedaleko Starym Mieście i jako beniaminek bliska jest utrzymania w grupie drugiej klasy okręgowej sportbazar.pl.


Rezerwy Powiśla (pierwszy team zajmuje trzecią lokatę w IV lidze sportbazar.pl) po raz pierwszy mają okazję rywalizować w klasie okręgowej sportbazar.pl. W 2015 roku ta drużyna grała jeszcze w klasie B (awansowała razem z innym Powiślem ze Starego Tagu), natomiast w poprzednim sezonie zdecydowanie triumfowała w rozgrywkach klasy A sportbazar.pl – na finiszu miała 13 punktów przewagi nad drugim w tabeli zespołem Błękitnych Kmiecin oraz 16 nad Deltą Miłoradz. - Jako beniaminek nasze rezerwy nie mają już mocarstwowych planów. Podstawowym zadaniem jest uniknięcie degradacji, a przed sezonem trener Sławomir Erber zakładał zdobycie w pierwszej rundzie 20 punktów i ten cel idealnie udało się zrealizować. Biorąc pod uwagę wycofanie z rozgrywek Gryfa 2009 Tczew oraz mizerny dorobek trzech ostatnich drużyn, można również założyć, że Powiśle II, które zajmuje ósmą pozycję, utrzyma się w okręgówce - powiedział dyrektor klubu Krzysztof Mamcarz.

W trzech pierwszych meczach rezerwy Powiśla zdobyły siedem punktów, ale później przegrały dwa spotkania. W szóstej kolejce beniaminek zanotował jednak największy sukces, bo 17 września na własnym stadionie wygrał 3:2 z Żuławami Nowy Dwór Gdański, które po rundzie jesiennej plasują się na drugiej pozycji w tabeli. Podopieczni trenera Erbera nie ustrzegli się również sporej wpadki – 6 listopada w spotkaniu 13. kolejki przegrali na wyjeździe aż 0:7 z liderującą drugą drużyną Chojniczanki. Na usprawiedliwienie zawodników Powiśla można tylko podać, że w ekipie rywali wystąpiło kilku piłkarzy na co dzień grających w pierwszej lidze, w której „Chojna” również jest liderem – trzy bramki zdobył w tym meczu Rafał Grzelak, a po jednej dołożyli Patryk Mikita i Bartłomiej Niedziela. Z kolei w ostatniej kolejce rezerwy przegrały na własnym stadionie 0:4 z trzecim w tabeli Borowiakiem Czersk.

Druga ekipa Powiśla nie występuje jednak w Dzierzgoniu, tylko rozgrywa swoje ligowe mecze w roli gospodarza w Starym Mieście. - To miejscowość położona dwa kilometry od Dzierzgonia. Rezerwy znajdują się formalnie w strukturach naszego klubu i w ich ligowych meczach występują również zawodnicy z pierwszej drużyny, ale jest to również autonomiczny twór. Ten zespół ma prywatnego sponsora i sam się utrzymuje - podsumował dyrektor Mamcarz.

Na inaugurację rundy rewanżowej druga ekipa Powiśla zmierzy się na wyjeździe z 10. w tabeli drużyną Kornowscy Szarża Krojanty, którą w pierwszym spotkaniu pokonała 5:1.