fot. 0ebb8d78df5d69df1a1492190f1b19d9

Pewne zwycięstwo z Gruzją. Polska w barażach!

Reprezentacja Polski do lat 21 w ostatnim meczu kwalifikacji mistrzostw Europy UEFA EURO U21 2019 pokonała Gruzję 3:0 i przypieczętowała awans do baraży. Bramki dla drużyny Czesława Michniewicza zdobywali wprowadzeni po przerwie Filip Jagiełło i Konrad Michalak, a także Dawid Kownacki.


Dla biało-czerwonych spotkanie z Gruzją miało ogromne znaczenie. Tylko zwycięstwo w tym spotkaniu dawało im szansę na zakwalifikowanie się do baraży o awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy UEFA EURO U21 2019. Stąd ofensywne ustawienie, na które zdecydował się trener Czesław Michniewicz.

Jako pierwsi groźnie zaatakowali jednak Gruzini. Już w 3. minucie na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Irakli Bugridze, a piłka o centymetry minęła słupek bramki Kamila Grabary. Cztery minuty później ponownie przedzierał się Bugridze, minął już nawet polskiego bramkarza, ale z interwencją zdążył Paweł Bochniewicz. Choć faworytem spotkania byli oczywiście Polacy, Gruzini nie ustawali w próbach. W 16. minucie po podaniu Vato Arveladze w dogodnej sytuacji znów znalazł się Bugridze, ale z jego strzałem poradził sobie Grabara. Biało-czerwoni pierwszy celne uderzenie oddali trzy minuty później, ale próba Kamila Jóźwiaka była zbyt słaba, by zaskoczyć gruzińskiego golkipera.

W 29. minucie Polakom dopisało mnóstwo szczęścia. Po podaniu z głębi pola oko w oko z Kamilem Grabarą stanął Beka Mikeltadze, ale jego strzał trafił w słupek. Chwilę później na połowę rywala zapędził się Paweł Stolarski. Obrońcę reprezentacji Polski nieprzepisowo zatrzymał Giorgi Kutsia, a sędzia nie wahał się sięgnąć po żółtą kartkę. Problem Gruzina polegał na tym, że już wcześniej został w ten sposób napomniany i musiał udać się pod przedwczesny prysznic. Polakom została więc godzina gry w przewadze. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy byli bliscy udokumentowania jej bramką, ale strzał Sebastiana Szymańskiego po rykoszecie minął gruzińską bramkę. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Co nie udało się w pierwszych 45 minutach, ziściło się chwilę po przerwie. Na uderzenie z dystansu zdecydował się wprowadzony na murawę chwilę wcześniej Filip Jagiełło, a piłka po rękach gruzińskiego bramkarza wpadła do siatki. To uspokoiło poczynania biało-czerwonych, którzy spokojnie kontrolowali przebieg gry, by nieco ponad kwadrans przed końcowym gwizdkiem wyprowadzić drugi cios. Kapitalnym podaniem popisał się Sebastian Szymański, dotarło ono do Konrada Michalaka, a ten wpadł w pole karne i strzałem w przeciwległy róg pokonał Lukę Gugeshasvilego. Rywala w ostatniej minucie dobił Dawid Kownacki. Kapitan naszej reprezentacji uderzył z okolicy linii pola karnego, a piłka po rykoszecie znalazła drogę do bramki obok bezradnego golkipera z Gruzji.

Taki wynik w połączeniu z porażką Finlandii z Litwą (i spadku Wysp Owczych na ostatnie miejsce w tabeli) oznacza, że biało-czerwoni zameldowali się w barażach o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Zostaną one rozegrane w dniach 12-20 listopada.

źrodło: laczynaspilka.pl